Na Dariuszu S. ciąży zarzut kradzieży oleju napędowego w ilości nie mniejszej niż 80 litrów na sumę nie mniejszą niż 370 zł, 68 gr. Miał to robić w kwietniu tego roku. Paliwo kradł z Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Zduńskiej Woli, gdzie pracował. Sprawę na policję zgłosił prezes MPK Grzegorz Szmyt. Okazało się bowiem, że w autobusach zamiast oleju napędowego jest opałowy.
Byłemu kierownikowi z MPK za kradzież grozi kara więzienia od 3 miesięcy do 5 lat.
Więcej w jednym z najbliższych wydań ,,Dziennika Łódzkiego"
O sprawie czytaj też tutaj: Paliwowy przekręt w MPK
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?