Bokserski Turniej o Puchar Burmistrza Miasta Lubań

- Bardzo cieszę się, że tego typu zawody organizowane są przez nasz lokalny klub. Młodzież ma zajęcie, może się rozwijać i realizować swoje zainteresowania. Co ważne może sprawdzić własne umiejętności w konfrontacji z przeciwnikiem. Oby dyscyplina rozwijała się, bo zawodników i trenerów mamy wspaniałych. Jeśli chodzi o mnie nie będę ukrywał, że boks nie rozpala we mnie wielkich emocji. Bardziej interesują mnie dyscypliny zespołowe, a więc siatkówka, piłka ręczna i koszykówka. Jeśli chodzi o sport indywidualny to na pierwszym miejscu jest tenis ziemny - przyznał obecny na gali burmistrz Arkadiusz Słowiński.

W imprezie wzięło udział 12 klubów z terenu całego Dolnego Śląska – Bolesławca, Ziębic, Wrocławia, Polkowic, Wałbrzycha, Dzierżoniowa, Chojnowa, Lwówka Śląskiego oraz Świdnicy. Nie zabrakło oczywiście reprezentantów klubu Bojan Boks Lubań, organizatora imprezy. W rywalizacji wzięli także udział pięściarze z Czech (Boxing Klub Trutnov) oraz Niemiec (I.S. - Douzle Tauch Gym Dresden). W czasie trwania imprezy rozegraną łącznie 22 walki. Wśród nich były zarówno walki turniejowe jak i sparingowe. Klub z Lubania reprezentowało siedmiu zawodników.

- Najlepiej zaprezentowali się najmłodsi adepci naszego klubu, którzy w walce pokazowej zaprezentowali drzemiące w nich niemałe możliwości - powiedział Wiesław Bojanowski, trener klubu Bojan Boks.

Dominika Gacek rozegrała towarzyski pojedynek z Darią Rokitą - zawodniczką Gwardii Wrocław. Natomiast Mateusz Urban, Oskar Mulko i Oskar Pietkiewicz mierzyli się z dużo bardziej doświadczonymi i wyszkolonymi zawodnikami. W trudnych walkach dawali z siebie wszystko. Denis Mądry walczył z dużo większym zawodnikiem z Czech – Richardem Szara. Lubanianin miał przewagę w walce na półdystansie, ale z uwagi na warunki fizyczne przeciwnika tracił w starciach na dystansie. Walka robiła się dla lubańskiego zawodnika niebezpieczna i ostatecznie trenerzy przerwali rywalizację ze względu na bezpieczeństwo.

- Imprezę uważam za bardzo udaną. Walki były emocjonujące. Główną ideą organizowania takich zawodów jest zachęcenie młodzieży do uprawiania sportu i prowadzenia zdrowego trybu życia. Chcemy odciągnąć dzieci od rzeczy, przez które tracą cenny czas. Mam tu na myśli między innymi komputery czy smartfony. Korzystając z okazji bardzo dziękuję wszystkim sponsorom, bez których turniej nie mógłby się odbyć - podkreślał trener Bojan Boks.