Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PGE Turów Zgorzelec: Przegrali na własnym boisku

Grzegorz Bereziuk
Grzegorz Bereziuk
Po tygodniu pełnym roszad PGE Turów Zgorzelec przegrał z MKS Dąbrowa Górnicza 84:95. Była to pierwsza porażka zielono-czarnych na własnym parkiecie w bieżącym sezonie.

W trakcie poprzedniego tygodnia do niemieckiego Walter Tigers Tubingen odszedł trener Mathias Fischer. – Postanowił skorzystać z oferty klubu Bundesligi. Na wtorkowym treningu trener podziękował zawodnikom za współpracę i pożegnał się z drużyną. Obecnie jesteśmy w trakcie opracowywania porozumienia związanego z rozwiązaniem obowiązującego kontraktu – powiedział Mirosław Kabała, prezes PGE Turowa Zgorzelec. Rolę i obowiązki pierwszego szkoleniowca zespołu przejął dotychczasowy asystent Michael Claxton. Umowę z klubem z przygranicznego miasta rozwiązał też Francis Han. Na miejsce rozgrywającego klub pozyskał mierzącego 191cm Rodericka Camphora. Amerykanin rozpoczął bieżący sezon w Stella Artois Leuven Bears. W przedostatnim zespole belgijskiej ekstraklasy w dziewięciu rozegranych meczach spędzał na parkiecie średnio niespełna 24 minuty. W tym czasie notował na swoim koncie 8,4 punktu, 3,8 asysty i 2,7 zbiórki.

Początek spotkania był bardzo wyrównany. Dopiero później po trójce Bartosza Bochny było 17:11 dla gospodarzy. MKS jednak nie odpuszczał. W końcówce pierwszej kwarty popis dał Maciej Kucharek, który zdobył siedem punktów co pozwoliło gościom wygrywać po 10 minutach 20:19. Na początku drugiej kwarty po akcji 2+1 Bartłomieja Wołoszyna i trójce D.J. Sheltona dąbrowianie mieli nawet 11 punktów przewagi. Później w zdobywanie punktów włączyli się również Jovan Novak i Aaron Broussard. PGE Turów nie był w stanie wiele zdziałać i do przerwy przegrywał 35:49. Sytuacja zmieniła się po zmianie stron. Sygnał do odrabiania strat dali Cameron Ayers i aktywny pod koszem Waldow. Po trójce Jacka Jareckiego zgorzelczanie wyszli nawet na prowadzenie. Ostatecznie po 30 minutach gry prowadzili 62:61. W czwartej ćwiartce zapowiadały się niemałe emocje. Po wyrównanym początku goście opanowali jednak sytuacje. Dzięki świetnemu Sheltonowi (26 punktów, 15 zbiórek) i serii trójek znanego z gry w Zgorzelcu Jovana Novaka MKS ostatecznie zwyciężył 95:84. - Było w tym meczu trochę chaosu i tego nie ukrywam. Pozbieraliśmy się po drugiej kwarcie, mieliśmy rozmowę w szatni, ustaliliśmy pryncypia na obronę. Wyszliśmy na jednopunktowe prowadzenie w trzeciej kwarcie, ale niestety w czwartej zabrakło nam zimnej głowy, żeby na spokojnie prowadzić. Oddaliśmy trochę głupich rzutów. Z drugiej strony Jovan Novak trafiał niesamowite trójki. Trzeba mu to oddać, że zrobił grę drużynie z Dąbrowy Górniczej - analizował po końcowej syrenie Kacper Borowski, koszykarz PGE Turowa. - Kiedy pomyślę o ostatnim tygodniu pełnym zmian w klubie, to jestem naprawdę bardzo zadowolony z wysiłku i walki, jaką pokazaliśmy na parkiecie. Daliśmy sobie szansę na zwycięstwo w drugiej połowie, ale popełniliśmy za dużo mentalnych błędów. Szczególnie w rotacji defensywnej i to było powodem tego, że przegraliśmy drugą kwartę aż 16:29. Nie byliśmy odpowiednio skupieni, ale odwróciliśmy sytuację i wyszliśmy na prowadzenie, co pokazało, że ten zespół ma jakość i możliwości, by postawić się najsilniejszym tej ligi - dodał Michael Claxton, trener zespołu ze Zgorzelca.

PGE Turów Zgorzelec - MKS Dąbrowa Górnicza 84:95 (19:20, 16:29, 27:12, 22:34)
PGE Turów: Waldow 22, Bochno 14 (2), Ayers 12, Balmazović 11 (1), Jarecki 10 (2), Camphor 7 (1), Petrukonis 4, Borowski 4, Koelner 0, Patoka 0.

MKS: Shelton 26 (1), Novak 20 (3), Wołoszyn 12, Kucharek 11 (1), Kowalenko 9 (3), Broussard 8, Pamuła 8 (2), Dambrauskas 1, Gabiński 0.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto