Ten był jednak nietypowy. Sygnał o dziwnie zachowującym się mężczyźnie pochodził z jednej ze stacji paliw. Jej pracownik zatelefonował po patrol, gdy zauważył, że pod dystrybutor podjechał samochód, z którego nikt nie wysiada a kierowca leży na kierownicy i nie reaguje. Zdecydowano się otworzyć auto i wezwać pogotowie. Wtedy wszystko się wyjaśniło. Wewnątrz czuć było silną woń alkoholu. Jak się okazało, 43-letni kierowca spał na kierownicy, bo był kompletnie pijany! Teraz grożą mu 2 lata więzienia.
Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?