Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Lubania: Mam pomysł na Lubań

TOK
UM w Lubaniu
Rozmowa Arkadiuszem Słowińskim, burmistrzem Lubania o sytuacji w mieście i planach na przyszłość.

Jak Lubań radzi sobie z wszechobecnym kryzysem?
Kryzys gospodarczy jest faktem, trudno więc dziś mówić o spektakularnych sukcesach i szybkim rozwoju miasta, ale z optymizmem patrzę w przyszłość. Analiza silnych i słabych stron Lubania przeprowadzona przez szerokie grono mieszkańców wykazała, że naszym największym atutem są walory komunikacyjne wynikające z położenia. Każdego dnia przez miasto i w jego bezpośredniej bliskości przemieszczają się rzesze ludzi, a wśród nich jest wielu turystów. To duży plus i trzeba go wykorzystać.

W jaki sposób chcecie zatrzymać na dłużej przyjezdnych?
Pracujemy nad pomysłem na miasto. Krystalizuje się właśnie konkretna wizja rozwoju, wynikająca z potrzeb mieszkańców, ukierunkowana na zagospodarowanie niedostrzeganych dotąd walorów Lubania. Cieszę się, że jest to wizja wielu ludzi, którzy poświecili swój czas i doświadczenie. W efekcie miasto zaczęło tętnić życiem, a aktywni mieszkańcy złapali wiatr w żagle i współpracują z urzędem w wielu dziedzinach. Przyniosło to szereg pozytywnych zjawisk. Zmieniliśmy koncepcję Dni Lubania - trwały one dłużej i dały więcej radości, bez ponoszenia dodatkowych kosztów z budżetu miasta. Nasza strona internetowa ma nową formę i jest prawdziwą wizytówką miasta. Podjęliśmy też działania mające przezwyciężyć trwający od lat impas inwestycyjny. Staramy się ułatwiać życie przedsiębiorcom. Podejmiemy kroki, które pozwolą zachować jak najwięcej miejsc pracy. Oprócz inwestycji poprawiających infrastrukturę, będziemy tworzyć oferty inwestycyjne pod kątem turystyki, jak też rozwijające przemysł. Chciałbym, aby nasza oferta przyciągnęła do Lubania strategicznych inwestorów tworzących nowe miejsca pracy.

Jak wyglądają tegoroczne finanse Lubania? Czy duże jest zadłużenie miasta?
Obejmując funkcję burmistrza zastałem pewien „chaos inwestycyjny”. Postanowiłem jednak kontynuować inwestycje, nie przekreślać rozpoczętych już działań i naprawić to, co wcześniej wykonano nieprawidłowo. Chciałbym podkreślić, że koszty inwestycji oszacowano zbyt nisko i z tego powodu pojawiły się rachunki do zapłacenia za dodatkowe, nieplanowane prace. Pieniądze te nie były rzecz jasna zarezerwowane w budżecie na 2011 rok. Do tego doszły nowe zadania, nałożone na samorządy przez rząd. W wyniku nawarstwienia się tych obciążeń finansowych, skorygowaliśmy Wieloletnią Prognozę Finansową. Stąd wynika różnica w wysokości ogólnego zadłużenia miasta, w stosunku do zakładanej przez mojego poprzednika. Warto jednak podkreślić, że spłata kredytów idzie zgodnie z planem, a w 2013 rok weszliśmy praktycznie bez zobowiązań bieżących. To komfortowa sytuacja, która pozwala nam planować kolejne przedsięwzięcia z uwzględnieniem programów unijnych na lata 2014-2020.

Pojawiły się plany połączenia lubańskich placówek kulturalnych. Czy to dobry pomysł? Czym jest podyktowany?
To krok służący rozwojowi kultury. Na bazie trzech istniejących instytucji – Miejskiego Domu Kultury, Muzeum Regionalnego oraz Biblioteki Publicznej, planuje się utworzyć jedną. Konsolidacja jest szansą na sięgnięcie po większe pieniądze z zewnątrz, gdyż duża instytucja, mająca szerokie spektrum działania, może ubiegać się o pieniądze z wielu programów. Kolejną korzyścią jest usprawnienie sposobu zarządzania, zmniejszy się też liczba dyrektorów, a to z kolei spowoduje oszczędności. Mam nadzieję, że już w drugiej połowie 2013 r. będziemy obserwować korzyści wynikające z tego rozwiązania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na luban.naszemiasto.pl Nasze Miasto