Rodzice oburzeni
Do redakcji „Gazety Wojewódzkiej” przyszedł list Czytelnika, który jest oburzony traktowaniem dzieci spoza gminy miejskiej na lubańskim basenie.
– Jak to jest, że dzieci z Lubania za korzystanie z basenu płacą 2,7 zł, a dzieci spoza miasta płacą za jedną godzinę 9 zł?! Nie potrafię pojąć, dlaczego kategoryzuje się dzieci. Jak są z wioski, to znaczy że są gorsze? – napisał w liście mężczyzna, który prosi o anonimowość.
Cena biletu ustalona przez radę miasta
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Małgorzatę Garulę, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Lubaniu. Przekazała nam, że pracownicy MOSiR-u respektują zapisy zawarte w uchwale dotyczącej zasad i trybu korzystania z obiektów i urządzeń sportowych użyczonych Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji.
– W dokumencie zawarty jest cennik, który wyraźnie mówi o tym, że dzieci z gminy miejskiej Lubań płacą za godzinę korzystania z basenu 2,7 zł, a pozostałe muszą niestety płacić 9 zł – wyjaśnia Garula. Po naszej interwencji szefowa obiektów sportowych w Lubaniu złożyła wniosek o zniesienie zapisu mówiącego o tym, że inne dzieci muszą płacić więcej. – Mam nadzieję, że już na najbliższej sesji zapis zostanie zmieniony – zaznacza Garula.
– Moje dzieci poczuły się dyskryminowane, gdy musiały zapłacić więcej niż ich rówieśnicy z Lubania – mówi pani Joanna, mieszkanka gminy wiejskiej Lubań. Jak się okazuje, radni przy podejmowaniu decyzji, nie pomyśleli o tym, że zapis może właśnie prowadzić do takich nieporozumień. Marian Kwolik, przewodniczący Rady Miasta Lubań tłumaczy, że jednym z powodów podjęcia takiej decyzji były względy ekonomiczne, ale jest gotów przychylić się do zmiany. – Jeżeli sprawa dotyczy dzieci, to trzeba rozważyć zmianę zapisu.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?