Dziś za popularnego w latach 80-tych i na początku 90-tych malucha trzeba zapłacić nawet kilka tysięcy złotych. Podobnie jest z dużymi fiatami oraz polonezami. Każdy model to dziś zabytek, choć dawniej wypełniony nimi był niemal każdy parking pod blokiem.
Maluch to w rzeczywistości fiat 126 p, samochód osobowy klasy aut najmniejszych i rzeczywiście był malusieńki. Posiadał bagażnik z przodu i silnik umieszczony z tyłu samochodu. Przemieszczano się nim nie tylko na zakupy, ale podróżowano na wakacje w góry lub nad morze, mimo że "z górki" osiągał prędkość około 115 do 120 km//h. Na prostej rozpędzał się maksymalnie do 100 km/h. Lepsze osiągi miały większe auta, takie jak polonez lub "duży fiat".
Przygotowaliśmy dla was zbiór zdjęć z kultowymi już maluchami, syrenkami i trabantami. W żadnym z nich nie było klimatyzacji, często się psuły, a mimo to ludzie przemierzali nimi tysiące kilometrów. Wiedzieliście?
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?