W Lubaniu od 1 lipca przestała działać miejska stołówka. Radni podjęli decyzję o jej likwidacji głównie ze względów finansowych. Zadania stołówki przejmie firma cateringowa Gastro – Faz z Małomic koło Żagania wyłoniona w przetargu.
Fakt ten budzi największe kontrowersje, bo ludzie obawiają się, że teraz jedzenie będzie jakościowo gorsze.
- Będą wozić jedzenie z daleka, więc nie ma co liczyć że posiłki będą ciepłe i świeże - martwi się Andrzej Molenda, który żywi się w lubańskiej stołówce od wielu lat.
Tych obaw nie podziela Arkadiusz Słowiński, burmistrz miasta. - Zawsze znajdzie się ktoś komu coś nie będzie pasować, bo nawet teraz zdarzali się ludzi którzy skarżyli się na jedzenie. Dajmy nowej firmie szansę przygotować posiłki, wtedy przyjdzie czas na oceny - dodaje burmistrz. O swój dalszy los obawiają się także pracownicy stołówki, którzy twierdzą że nikt nie przejął się ich losem po likwidacji placówki. -
40 lat pracy w tym zawodzie i teraz pozostanie mi życie na zasiłku - mówi kucharka, która chce pozostać anonimowa. Szef miasta mówi, że dialog z pracownikami był prowadzony i magistrat zrobił wszystko, by ludziom zapewnić pracę. - Tym, którym mogliśmy zapewniliśmy miejsca pracy, pozostałym siedmiu osobom przysługują świadczenia pomostowe, gdyby było inaczej termin likwidacji zostałby przesunięty - wyjaśnia Arkadiusz Słowiński.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
