Trwają prace rozbiórkowe największej hali lokomotywowni dawnych lubańskich Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego. Za kilka dni wielka, stalowo-szklana konstrukcja przestanie istnieć. To ostatni moment, by zrobić pamiątkowe zdjęcia i nacieszyć oczy jej ogromem.
Hala zostanie zburzona, bo tak zadecydowały władze Kamiennogórskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Małej Przedsiębiorczości, która zarządza terenem po upadłym ZNTK.
Zakład w 2001 roku został wykupiony przez miasto od syndyka masy upadłościowej i przekazany SSE. Niestety, przez lata na największą halę nie znalazł się żaden chętny i uznano, że najlepszym wyjściem będzie ją zburzyć. Wtedy, na oczyszczonym terenie, inwestorowi łatwiej będzie wybudować coś nowego, niż ponosić olbrzymie koszty związane z remontem i dostosowaniem starej hali do swoich potrzeb.
ZNTK Lubań, a w zasadzie Królewskie Zakłady Kolejnictwa, powstały w 1868 roku. Przez blisko 150 lat w mieście nad Kwisą najpierw Niemcy, a potem Polacy budowali i naprawiali tabor kolejowy.
ZNTK specjalizował się w remontach głównych elektrowozów trakcyjnych. Niestety, zmiany ustrojowe w Polsce i źle przeprowadzony proces prywatyzacji zakładu doprowadziły do jego bankructwa w 2000 roku. Pracę straciło wtedy ok. 150 osób, jednak w czasach największej prosperity ZNTK zatrudniał nawet 4 tys. pracowników (pod koniec lat 70-tych XX w.)!
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?