We wtorek, 27 sierpnia, lubańscy policjanci podczas pełnienia służby na jednej z ulic miasta zauważyli nieprawidłowo zaparkowany samochód. Jego kierowca widząc zbliżający się patrol gwałtownie odjechał. Policjanci postanowili sprawdzić dlaczego. W trakcie kontroli okazało się, że kierowca jest zwyczajnie pijany! Miał 2,3 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna wiedział, co mu grozi i chcąc uniknąć odpowiedzialności obiecał mundurowym 1000 zł łapówki, a jako zadatek próbował wręczyć im 250 złotych. Został zatrzymany. Trafił do policyjnego aresztu. Kary za prowadzenie po pijaku nie uniknie, a dodatkowo za próbę przekupstwa grozi mu jeszcze sprawa karna i do 10 lat więzienia.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?