Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świeradów: Burmistrz ma sam zarządzać wodą. Będzie taniej

Katarzyna Wilk
Dzięki oszczędnościom jest więcej pieniędzy na remonty
Dzięki oszczędnościom jest więcej pieniędzy na remonty Marcin Oliva Soto
W uzdrowiskowym Świeradowie-Zdroju już wkrótce magistrat przejmie zadania Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. Dzięki temu ma być taniej. Ile wyniosą oszczędności? Tylko dzięki likwidacji etatu dyrektora zakładu wodociągów oraz głównej księgowej rocznie miasto zaoszczędzi 130 tys. zł brutto

Dodajmy, że cały roczny przychód ZWiK wynosi ok. 1,4 mln zł. Plan na ten rok zakładał, że na inwestycje pójdzie jedynie 90 tys. zł.

- To bardzo mało. Dlatego postanowiliśmy coś z tym zrobić - wyjaśnia Roland Marciniak, burmistrz Świeradowa-Zdroju.
Od 1 maja to magistrat będzie się zajmował bezpośrednio wodą i ściekami. W tym celu zostanie utworzony nowy wydział.

Korzyści będzie znacznie więcej niż pieniądze wydawane na pensje kierownictwa wodociągów. Urząd będzie mógł np. odliczać od inwestycji podatek VAT w wysokości 7 proc. Jak wylicza burmistrz Marciniak, przy inwestycji wartej milion złotych będzie to 70 tys. zł. To pozwoli uzbierać wkład własny m.in. do planowanej budowy oczyszczalni ścieków w Czerniawie, na którą potrzeba kilku milionów złotych.

Samorząd ma już za sobą likwidację zakładu zarządzającego mieszkaniami komunalnymi. Nakłady na remonty wynosiły około 40 tys. zł rocznie. Jednak lokatorzy narzekali na cieknące dachy, zaniedbane klatki schodowe.

Od początku 2009 r. wszystko idzie ku lepszemu. Zamiast dziewięciu pracowników, sprawami mieszkań komunalnych zajmują się trzy osoby. Więcej jest pieniędzy na poprawę stanu budynków. W tym roku jest to ponad 200 tys. zł. Brygadę remontową zastąpiła wynajęta firma.

Z takiego obrotu rzeczy zadowoleni są mieszkańcy uzdrowiska. - W tamtym roku odnowiono ganek przy naszym budynku - cieszy się pani Stanisława.

Zdaniem gospodarza Świeradowa, to samo z powodzeniem mogą zrobić inne małe gminy. Andrzej Jasiński, burmistrz Mirska, przyznaje, że jest to godne rozważenia. Jednak, przy organizacji mirskiego zakładu budżetowego, który zajmuje się nie tylko mieszkaniami i wodociągami, nie byłoby to takie proste. - Mamy także dział zajmujący się odpadami i wysypiskiem śmieci - wyjaśnia.

W Jeleniej Górze jest natomiast pomysł, aby z dwóch zakładów gospodarki lokalowej utworzyć spółki pracownicze, które zarządzałyby wspólnotami mieszkaniowymi. Ale jak zaznacza wiceprezydent Jeleniej Góry, Miłosz Sajnog, nie ma jeszcze ostatecznej decyzji. Wiadomo natomiast, że - w takiej formie jak dziś - ZGL nie funkcjonują dobrze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na luban.naszemiasto.pl Nasze Miasto