Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Święta bez dachu nad głową

Janusz Pawul
- Ręce mi opadają, jak patrzę co zostało z mojego mieszkania - mówi Filip Falandys
- Ręce mi opadają, jak patrzę co zostało z mojego mieszkania - mówi Filip Falandys Janusz Pawul
Pięć zniszczonych mieszkań, w tym cztery kompletnie to efekt wybuchu na os. Fabryczna. Jak do tego doszło?

Filip Falandys miał sporo szczęścia. W nocy ze środy na czwartek nie było go w mieszkaniu. W tym czasie za ścianą u sąsiadów trwała pijacka balanaga. Przerwał ją dopiero potężny wybuch. Dach całego budynku uniósł się na kilkanaście centymetrów i opadł. Przesunęły się ściany i wyleciały szyby z okien. Pospadały podwieszone do sufitu regipsy, przewróciły się meble.
Do eksplozji doszło z powodu gazu ulatniającego się przez nieszczelny zawór z butli, którą ogrzewali się sąsiedzi Filipa Falandysa. Ich mieszkanie zostało kompletnie zniszczone. W wyniku wybuchu dwie osoby trafiły do szpitala z oparzeniami rąk, tułowia i głowy. Trzecia osoba, która biesiadowała z poparzoną dwójką, także wymagała pomocy lekarskiej. Mężczyzna w nocy, w szoku oddalił się jednak z miejsca wybuchu i udało mu się pomóc dopiero w czwartek rano. - To nie są poważni ludzie, trzeba ich pilnować jak dzieci - kiwa głową zrozpaczony Filip Falandys. - Ciągle piją. W końcu musiało dojść do tragedii - zaznacza. Jego mieszkanie także zostało zdemolowane. I jeszcze dwa inne. U Wiesława Piguły popękała ściana, a sufit przesunął się o kilkanaście cm. Pan Wiesław, w odróżnieniu od sąsiadów, może jednak zostać w mieszkaniu. Ale jak mówi, boi się deszczu, bo kiedy zacznie padać, woda zaleje go przez uszkodzony dach i sufit.
- Czekamy na ekspertyzy biegłych i jak tylko będą, zaczynamy remont - zapowiada Teresa Chamier - Gliszczyńska z Administracji Budynków Komunalnych w Lubaniu.
- Dom był ubezpieczony, więc nie będzie problemu. Gorzej z mieszkaniami lokatorów, bo ich remont każdy będzie musiał przeprowadzić we własnym zakresie - zaznacza.
Tym, którzy nie mogą wrócić do mieszkań, zostaną przydzielone lokale zastępcze - zapowiada burmistrz Arkadiusz Słowiński. - Także tym, którzy spowodowali wybuch? - pytamy? - Także im. Takie mamy w Polsce prawo, że pomagać musimy wszystkim - podkreśla. Pomoc dla poszkodowanych przygotowuje także ośrodek pomocy społecznej. Ale jak zapowiada dyr. Beata Jurak, lokatorzy z uszkodzonego mieszkania, oprócz materialnego wsparcia, mogą się też spodziewać wezwania przed miejską komisję rozwiązywania problemów alkoholowych.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na luban.naszemiasto.pl Nasze Miasto