W sobotę na zamarzniętym wyrobisku kopalnianym w Grabiszycach doszło do tragedii. Pod 65-latkiem załamał się lód. Mężczyzna utonął...
To zaniepokojona rodzina poinformowała służby o zniknięciu mężczyzny. 65-latek miał wrócić z wędkowania około godziny 17:00, ale nie wrócił. Gdy zrobiło się naprawdę późno rodzina rozpoczęła poszukiwania. Gdy dotarli nad wyrobisko - nad brzegiem znajdował się kask mężczyzny i motorower, ale samego wędkarza nigdzie nie było. Czarne myśli niestety okazały się rzeczywistością. Nurkowie wyłowili ciało wędkarza.
Służby przeszukujące zbiornik znalazły ciało na odległości 1,5 metra od brzegu. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna znajdował się pod wodą już kilka godzin.
Lód jest nieprzewidywalny i nawet doświadczony wędkarz nie zawsze może przewidzieć jak zachowa się pod jego ciężarem.
W niedzielę kolejny wędkarz wybrał się na połów nad Zbiornik Leśniański. Pod mężczyzną również załamał się lód, ale ten miał bardzo dużo szczęścia, ponieważ w pobliżu znajdowali się inni wędkarze, którzy uratowali mężczyznę.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?