Muszą zlikwidować Zespół Szkół Gimnazjalnych i Ponadgimnazjalnych we Włosieniu lub znaleźć takie rozwiązanie, które odciąży i tak już nadwyrężony, budżet miasta.
Podczas nadzwyczajnej sesji rady powiatu w Lubaniu nie zabrakło słów sprzeciwu przeciwko likwidacji szkoły.
- To miejsce nauki i integracji społecznej, a uczniowie nie są w naszej szkole anonimowi - mówiła przedstawicielka rady rodziców szkoły we Włosieniu, Małgorzata Skorubska. Wtórowała jej radna i przedstawicielka rady rodziców szkoły podstawowej w Platerówce, Judyta Sawicka.
- Czynnik ekonomiczny nie może być najważniejszy w sprawie, która ma wpływ na dobro dzieci. Jednak właśnie czynnik ekonomiczny jest w tej sprawie bardzo ważny, ponieważ starostwo powiatowe co roku dopłaca do szkoły we Włosieniu ponad 900 tys. złotych, w tym ponad 150 tys. złotych na gimnazjalistów, a ponad 800 tys. złotych na uczniów klas ponadgimnazjalnych.
- Nie możemy powiedzieć: “co nas obchodzi ekonomia”, bo gdyby sprawa dotyczyła naszego domostwa, każdy szukałby oszczędności - przekonywał naczelnik oświaty, Artur Zych.
Jak tłumaczył, z roku na rok subwencje na oświatę maleją. Maleje również liczba uczniów w klasach, a rośnie dług powiatu. Jeśli radni nie znajdą rozsądnego rozwiązania, a szkoła nadal będzie funkcjonować na takich samych warunkach, dług wyniesie ponad 4 mln złotych. Do takiej sytuacji nie mogą dopuścić.
- Mamy dwa wyjścia. Albo zlikwidujemy szkołę, albo wspólnie znajdziemy rozwiązanie - mówił Artur Zych. - Przekażemy zarząd szkołą każdemu, kto potrafi znaleźć oszczędności. W takim wypadku jesteśmy skłonni oddać całą subwencję szkoły we Włosieniu i dopłacić 300 tys. złotych - zaproponował.
Pomysły są. Tylko czy realne? Radni gminy myślą o dopłaceniu do gimnazjum 150 tys. złotych.
Za i przeciw likwidacji
Za: szkoła we Włosieniu ma na wysokim poziomie bazę warsztatową, w której uczniowie zdobywają zawód.
Przeciw: dojeżdżanie uczniów do Włosienia na warsztaty, które starostwo musi utrzymać jeszcze przez trzy lata.
Za: słabe wyniki egzaminów maturalnych absolwentów z Włosienia, które w niektórych latach były na poziomie zerowym, słabe wyniki egzaminów zawodowych, mała liczba uczniów i duża liczba zatrudnionych nauczycieli.
Przeciw: Pedagodzy bronią uczniów, twierdząc, że oni nie przychodzą do szkoły we Włosieniu po maturę, tylko, aby zdobyć konkretny zawód.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
