MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zgorzelec: Oszukał ludzi na 100 tysięcy złotych

Redakcja
Agencje opłat powstają jak grzyby po deszczu i kuszą klientów niskimi prowizjami.

Przez kilka miesięcy 45-letni mieszkaniec Zgorzelca prowadził punkt przyjmowania wpłat rachunków, jednak zamiast przelewać pieniądze na konta odbiorców, kradł je.

W ciągu kilku miesięcy zdołał okraść kilkadziesiąt osób, a jego łupem padło ponad 100 tys. złotych. To na razie wstępne wyliczenia. Policjanci ze Zgorzelca badają bowiem okoliczności sprawy, sprawdzając m.in. ile osób padło ofiarami złodzieja. 15 czerwca oszust trafił do aresztu. Za przestępstwo, o które jest podejrzany grozi mu do 8 lat więzienia.

Oszust ze Zgorzelca wcale nie był oryginalny. W marcu 2012 roku za podobne oszustwo mieszkanka Lubina została skazana na dwa lata w zawieszeniu na pięć.
Kobieta oszukała ponad 300 osób, które chciały opłacić rachunki za pośrednictwem dwóch punktów "Rodzinne opłaty GI". Oszustka wyłudziła 120 tys. zł.

45-letni oszust to kolejna osoba z terenu powiatu zgorzeleckiego, która próbuje wykorzystać ludzką naiwność dla własnych korzyści. W ostatnich miesiącach na terenie powiatu zgorzeleckiego grasowała grupa osób, która metodą na wnuczka próbowała wyłudzić duże sumy pieniędzy od osób starszych.

Na początku maja funkcjonariusze policji z Bolesławca złapali dwóch mieszkańców powiatu zgorzeleckiego w wieku 19 i 20 lat, którzy działając w ten sposob na terenie północnej Polski oraz w kilku powiatach województwa dolnośląskiego: bolesławieckim, zgorzeleckim i lubańskim, usiłowali oszukać co najmniej sześć osób. Udało się ich przechwycić, gdy próbowali wyłudzić 20 tys. zł od starszej kobiety, mieszkanki powiatu bolesławieckiego. Zatrzymanym grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na luban.naszemiasto.pl Nasze Miasto