Najliczniejsza grupa kolarzy stanęła na rozgrywanym w Miękini pod Wrocławiem Bike Maratonie – największej imprezie tego typu w Polsce. Warto wspomnieć, że na starcie tegorocznej edycji stanęło ponad 1800 uczestników! Czternastu zawodników z Lubania w niemal wszystkich kategoriach robi wrażenie. Wśród reprezentantów Kwisy najlepiej spisał się Krzysztof Dubieniecki, który w licznej kategorii M3 przybył na metę na czwartej pozycji. Blisko „pudła” byli również najmłodsi zawodnicy. Szymon Pietrasiewicz oraz Szymon Liczner zajęli 6 miejsca w swoich kategoriach. - Jako pierwszy start na rowerze mtb w tym sezonie to jest nawet nieźle, ale mogło by być lepiej ponieważ nie trenowałem całą zimę z powodu kontuzji. Start był treningiem, moim celem numer jeden są Górskie Mistrzostwa Polski.” - komentuje Liczner.
Jeszcze lepiej było kolejnego dnia również w Miękini. Tym razem w wyścigu szosowym podium wywalczył Adrian Górski, który zajął drugą pozycję w kategorii M1. Świetną dyspozycję potwierdził również Szymon Liczner, który tym razem był czwarty. Zawodników chwali trener Sebastian Dycha. - Pierwsza edycja za nami! Wyniki świadczą o tym że większość solidnie przepracowała zimę.
Pamiętajmy jednak, że Kwisa Lubań to nie tylko kolarstwo. W czasie gdy cykliści rywalizowali na szybkim szutrach Miękini, swoje życiowe rekordy bili biegacze podczas 14 Cracovia Maraton. 19 kwietnia punktualnie o godzinie 9:00 ponad 4500 biegaczy wyruszyło na trasę aby dokonać rzeczy niemożliwych, udowodnić sobie że można więcej. Zawodnicy Kwisy w składzie: Kacper Demjanowicz, Marek Gąsior, Mariusz Mazur i Prezes Sławomir Górski przebiegli wymagający ponad 42 kilometrowy dystans poniżej 4 godzin. Najlepiej spisał się Sławomir Górski z doskonałym czasem 3:15:17. Na mecie najbardziej zachwycony był jednak Mariusz Mazur.
- 14 Cracovia Maraton był moim drugim maratonem. Swoją przygodę z bieganie rozpocząłem w ubiegłym roku startując pierwszy raz również w Krakowie. Osiągnąłem wtedy czas 4:36. Rok przygotowań, samozaparcia oraz częstych treningów zaowocowały dużym sukcesem. Tegoroczny maraton również w Krakowie ukończyłem z czasem o którym nawet nie śniłem: 3:44:28. Przygotowania do maratonu wymagają oczywiście niezbędnego czasu, systematyczności i treningu, ale jak widać na moim przykładzie jest to klucz do sukcesu. Chciałbym zachęcić wszystkich do biegania oraz do czynnego spędzania wolnego czasu.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?