Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Źródełko Marii Heleny Kaczyńskiej w Wielkim Lesie Lubańskim

Janusz Pawul
- Dawno temu mieszkał tam kowal. A ludzie, którzy podróżowali drogą z Przalaska do Lubania, naprawiali u niego powozy. Obok domu była studnia. Potem kowal gdzieś przepadł, dom zniknął, ale studnia została - opowiada legendę Ryszard Sikorski z Zalipia.

Teraz ci, co o niej wiedzą, jeżdżą do Wielkiego Lasu Lubańskiego drogą na Przylasek z butelkami, właśnie po wodę z tej studni, czy jak dziś się mówi, źródełka. - Ta woda jest pyszna i bardzo czysta. Można ją nabrać do butelki i nawet po miesiącu nie ma osadu i wciąż smakuje tak samo - mówi Bożena Adamczyk-Pogorzelec, kustosz lubańskiego Muzeum Regionalnego i radna powiatu. To właśnie ona podczas ostatniej sesji dała pod rozwagę radnym pomysł, żeby źródełku w lesie nadać imię Marii Heleny, na cześć tragicznie zmarłej żony prezydenta RP. Ale jak mówi starosta Walery Czarnecki, choć pomysł mu się podoba, to jednak powiat nazwy dla źródełka nadać nie może. Musi to zrobić właściciel terenu, czyli gmina w uzgodnieniu z zarządcą, czyli leśnikami.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na luban.naszemiasto.pl Nasze Miasto